Wszyscy wiemy czym są negocjacje, i że warto je stosować oraz próbować obniżyć cenę. W końcu nic nie tracimy, a jedyne co, to możemy zyskać, i to czasami nie mało! Ale czy wiemy, jak to robić, aby rzeczywiście odnieść oczekiwany rezultat? Czy nie narażamy się w ten sposób na straty, robiąc to nieumiejętnie?
NEGOCJUJ W CELU OSIĄGNIĘCIA KORZYSTNIEJSZYCH WARUNKÓW!
Negocjacje cen surowców są częstym elementem działalności gospodarczej. W celu osiągnięcia najlepszych warunków handlowych firmy angażują się w negocjacje cen surowców ze swoimi dostawcami, ale żeby to zrobić dobrze, należy być stanowczym i mieć solidne argumenty.
POZNAJ WSKAZÓWKI, ABY ROBIĆ TO LEPIEJ!
Przygotuj się dokładnie: przed rozpoczęciem negocjacji dokładnie przeanalizuj swoje potrzeby i możliwości finansowe. Dodatkowo warto, abyś zebrał informacje o rynku i konkurencji, co da ci pewność, że proponowane przez Ciebie ceny i warunki są w miarę rzeczywiste i możliwe do osiągnięcia.
Określ swoje cele: przed rozpoczęciem negocjacji warto, abyś wiedział, co chcesz dzięki temu uzyskać oraz jaka jest Twoja strategia. Najpierw zadaj sobie kilka podstawowych pytań: Czy chcesz uzyskać niższą cenę, lepsze warunki dostawy, czy może dłuższy okres płatności? To punkt wyjścia, który pomoże Ci stawiać warunki na własnych zasadach.
Otwórz negocjacje: na początku ich trwania podkreśl, że jesteś zainteresowany osiągnięciem porozumienia, ale jednocześnie wyraź swoje oczekiwania dotyczące ceny surowca. Ważne jest, aby wyrażać się konkretnie z pełnym zdecydowaniem.
Słuchaj uważnie: to, co usłyszysz, jest kluczowe w dalszych negocjacjach, to jakie są sugestie i argumenty klienta. To pozwoli Ci zakodować pewne informacje i zadawać pytania w odniesieniu do tego, co klient zaoferował. Uważne słuchanie zapewni Ci lepsze zrozumienie perspektywy drugiej strony.
Szukaj rozwiązań: jeśli napotkasz przeszkody w negocjacjach, spróbuj, zamiast tego szukać rozwiązań, które będą satysfakcjonujące dla obu stron. To zawsze dobrze działa, bo nie ma nic lepszego niż kompromis.
Zawieraj pisemne umowy: po osiągnięciu porozumienia, koniecznie zawrzyj pisemną umowę, która jasno określa ustalone warunki, w tym cenę surowców, zasady dotyczące dostawy oraz płatności.
Podsumowując, negocjacje cen surowców wymagają dokładnego przygotowania, uważnego słuchania, szukania rozwiązań i zawierania pisemnych umów. Dzięki temu Twoja firma może osiągnąć korzystne warunki handlowe, które pozwolą na jej rozwój.
CO TO JEST MACIERZ BCG?
To jedna z metod analizy portfelowej, która mówi nam, jak należy kształtować obecny i przyszły budżet działalności przedsiębiorstwa, tak aby zwiększyć efekty strategii i zyskać przewagę nad konkurencją. Metoda BCG pozwala ocenić możliwości, które dana firma posiada i określić pozycję strategiczną. Jeśli nie wiesz, które produkty wycofać ze swojego asortymentu, a które powinny przynieść Ci większy zysk, to jest to metoda właśnie dla Ciebie!
STRUKTURA MACIERZY BCG
Macierz BCG jest wykorzystywana głównie w analizach produktowych pod kątem charakteryzowania asortymentu i identyfikowania ważności produktów. Stosuje się ją najczęściej wtedy, kiedy dysponuje się większym koszykiem produktów, gdyż zdecydowanie ułatwia kontrolę. Dzięki tej analizie jesteśmy w stanie określić, które produkty są najważniejsze, a które są niepotrzebne, które warto zachować dla konkretnych klientów, a o które warto dbać i kontrolować ich marżę. Macierz dzielimy na 4 kategorie:
1.GWIAZDY
2.DOJNE KROWY
3.ZNAKI ZAPYTANIA
4.KULE U NOGI
Pierwszym topem produktowym są „GWIAZDY”, czyli produkty, które sprzedają się najlepiej i jednocześnie mają największą marżę, co skutkuje tym, że przynoszą największe zyski dla firmy.
Drugie miejsce zajmują produkty, które sprzedają się równie dobrze, ale mają mniej korzystną marżę, chociaż w dalszym ciągu satysfakcjonującą. Nazywamy je określeniem „DOJNE KROWY”.
Warto podkreślić, że produkty należące do opisanych wyżej kategorii powinny stanowić blisko 80% sprzedaży, a więc są kluczowe, jeśli chodzi o przynoszone zyski. To o nie trzeba zadbać jak najlepiej i nie dopuścić do negatywnej zmiany.
Kolejną kategorią są „ZNAKI ZAPYTANIA”, w której znajdują się produkty przejściowe, mające bardzo wysoką marżę, ale niestety niską sprzedaż. Głównym powodem nierezygnowania z nich jest utrzymanie pewnej grupy klientów przy sobie.
Na samym końcu są produkty z kategorii „KULE U NOGI”, czyli te, które się nie sprzedają, powinny zostać ograniczone do minimum, a nawet do zera, po prostu powinny zniknąć z asortymentu firmy. To produkty, które okazały się wielkim błędem sprzedażowym i nie przynoszą żadnych zysków, ponieważ mają bardzo niską marżę. Przede wszystkim dlatego, że firmie zależy, aby pozbyć się ich jak najszybciej i zwolnić przestrzeń magazynową na towar, który jest rentowny.
PRZEŁOŻENIE ANALIZY NA WŁASNE POTRZEBY
Macierz BCG można dostosowywać sobie pod własne potrzeby. Stosunek sprzedaży i marży względem rynku tak naprawdę nie jest ważny. Istotne jest to, jak realnie przełożysz analizę. Ja przedstawiam ją właśnie w taki sposób: są produkty, które się sprzedają najlepiej, jednym słowem są naszymi bohaterami i trzeba je tak właśnie traktować, jakby ratowały świat, mowa tutaj o „GWIAZDACH”. Bez nich Twój biznes mógłby odnieść szybką porażkę, bo to one wpływają na główną sprzedaż. Są „DOJNE KROWY” - produkty z tej kategorii opiewają w zwyczajność, jest ich najwięcej, ale niczym szczególnym się nie wyróżniają i znajdziesz je w każdym konkurencyjnym sklepie. Jeśli tym produktom poświęciłoby się więcej uwagi i potraktowałoby się bardziej indywidualnie, to mogłyby zostać „GWIAZDAMI”. Kolejna kategoria - „ZNAKI ZAPYTANIA”, które mają szansę awansować na miano „DOJNYCH KRÓW”, ale mogą też zostać zdegradowane do poziomu „KUL U NOGI”, czyli w efekcie mogą zniknąć z asortymentu na dobre. Te ostatnie nie przynoszą zysków, a mało tego często przynoszą straty, dlatego też warto zastanowić się nad ich dalszą dystrybucją.
Macierz BCG należy dostosować pod swoje własne potrzeby, tylko wtedy jej wprowadzenie będzie miało sens i wpłynie pozytywnie na sprzedaż w firmie. To ona pozwoli zrozumieć Ci, w co warto inwestować, aby zwiększyć swój zysk, a z czego zrezygnować!
Niezależnie od rodzaju prowadzonej działalności, czas gra kluczową rolę w funkcjonowaniu każdego biznesu, w każdej branży. Tak naprawdę jest to czynnik, od którego w ogromnym stopniu zależy to, czy dana firma osiągnie sukces. Z pewnością każdemu przedsiębiorcy zależy na oszczędności czasu i chciałby, aby każda minuta była wykorzystana w 100%. Bo jak wiadomo, każda minuta to pieniądz, który przynosi albo zyski, albo straty. A na te drugie nikt nie może sobie pozwolić. Jeden z moich klientów przez dłuższy czas borykał się właśnie z tym problemem. Nawiązaliśmy więc współpracę, podczas której pomogłam mu zoptymalizować czas pracy menedżerów. Dzisiaj klient nie musi się o nic martwić, menedżerowie robią swoją pracę jak należy, nie tracąc czasu na przeglądanie plików, którymi zajmuję się ja.
PROBLEM
Czy menedżer firmy musi znać się na wszystkim? Pewnie zdziwi Cię odpowiedź na to pytanie, ale nie, nie musi. Firma może zatrudniać menedżerów z ogromnymi umiejętnościami zarządzania, ale z kompletnym brakiem znajomości obsługi arkusza kalkulacyjnego, jakim jest Microsoft Excel. Nie ma co się dziwić! Jest to naprawdę skomplikowane narzędzie, a jego nieumiejętna obsługa może spowodować poważne konsekwencje. Wystarczy jeden mały błąd, aby firma poniosła nieprzewidziane straty. Niemniej jednak coraz częściej zatrudnia się osoby na wysokie stanowiska, które nie posiadają szkoleń z zakresu tego oprogramowania. I taka sytuacja ma właśnie miejsce w firmie, z którą podjęłam współpracę. Jej menedżerowie pracowali na Plikach Excel, które po prostu były nieefektywne. W dodatku, co tydzień są zobowiązani przesyłać wyniki swojej pracy do bezpośredniego przełożonego, dla którego raporty z prawidłowymi wynikami są niezwykle ważne. Niestety robili masę błędów w arkuszu, a chcąc zrobić to dobrze, poświęcali na to mnóstwo czasu, który mogliby wykorzystać na inne ważne czynności. Co więcej, wpływało to mocno na obniżenie ich nastroju i niechęć do pracy.
ROZWIĄZANIE
Aby zoptymalizować czas pracy i poprawić wydajność menedżerów, stworzyłam przyjemne pliki w Excelu. Na początek zawitałam w ich miejscu pracy i zapoznałam się z plikami, na których pracują. Przez dłuższy czas obserwowałam, jakie czynności wykonują na co dzień. Jeśli było to konieczne zadawałam pytania, ale obserwując sama dostrzegłam dużo rzeczy, np. co robią za wolno, a mogliby szybciej. Dzięki wiedzy, jaką posiadam, wiem, jak można to szybko połączyć w pliki, które są od siebie zależne. Czyli, jak wpiszą konkretne dane do jednego pliku, to zaciągną się one do kolejnego. Dzięki temu w arkuszu pojawią się finalne dane i podsumowanie całego tygodnia pracy menedżerów. Kontrola plików, na których pracują jest bardzo ważna, dlatego dbam o ten aspekt regularnie. Sporządziłam instrukcję obsługi plików, a następnie spotkałam się osobą odpowiedzialną za przekazanie wszystkich informacji menedżerom, w celu omówienia całości, ale przede wszystkim w celu poruszenia newralgicznych punktów, by uniknąć ryzyka błędów. W przygotowanych przeze mnie plikach niektóre miejsca są zablokowane lub niedostępne dla menedżerów. W przypadku próby jakichkolwiek zmian w określonych miejscach wyskakuje komunikat o braku uprawnień. Dzięki temu ryzyko popełnienia błędu jest praktycznie zerowe.
EFEKTY
Głównym zadaniem była optymalizacja czasu pracy, co bez wątpienia udało się nam osiągnąć. Dzięki stworzonym przeze mnie plikom, menedżerowie pracują 3, a nawet 4 razy krócej niż wcześniej. Teraz mają oni czas na wykonywanie innych ważnych czynności, na które wcześniej brakowało kilku godzin. W skali tygodnia ma to ogromne znaczenie, zwłaszcza dla szefa, który oczekuje, że wszystko pójdzie gładko i sprawnie. Tym bardziej że on też jest zobowiązany wysłać raport w wyznaczonym terminie. Dzięki wprowadzonej automatyzacji jest to duże ułatwienie dla szefa, który już nie musi skupiać na tym swojej uwagi. Finalne, ale przede wszystkim kluczowe dla niego, dane zaciągają się automatycznie, i co najważniejsze prawidłowo, do jego osobistego pliku. Dzięki temu ma także wgląd do utargów, więc jeśli cokolwiek się nie zgadza, to z łatwością może sprawdzić, jaka jest tego przyczyna. Można to podsumować jednym stwierdzeniem: „To się samo liczy”. Dodatkowo menedżerom wróciły chęci do pracy, a każdy kolejny tydzień jest dużo przyjemniejszy, bo w końcu nie muszą robić czegoś, co kosztowało ich ogrom wysiłku i nerwów, ale przede wszystkim mnóstwo czasu! Ich praca jest bardzo istotna dla wszystkich pracowników, którzy są wyżej od nich w hierarchii zatrudnienia, dlatego dokładność jest tak istotna. Mało tego, dobre wyniki wpływają również na wyższe wynagrodzenie, dlatego tak ważna jest ich zgodność, którą zapewniło moje narzędzie. Taka motywacja zmobilizowała menedżerów do korzystania z przyjemnych plików.
Jak to mówią: „Czas to pieniądz” dlatego jego optymalizacja to klucz do sukcesu!
Całkiem niedawno podzieliłam się z Wami wiedzą na temat optymalizacji procesów w biznesie. Dzisiaj postanowiłam nieco zawęzić temat do czynności analitycznych wykonywanych w konkretnej branży, która jest mi szczególnie bliska. Z myślą o właścicielach restauracji, firm cateringowych i innych lokali gastronomicznych postanowiłam opowiedzieć trochę o tym, jak można zoptymalizować koszty w funkcjonowaniu tego rodzaju biznesów.
Posiadanie własnej restauracji to marzenie chyba największej ilości osób, jeśli chodzi o założenie swojej działalności stacjonarnej. Niemalże wszyscy ludzie lubią jeść, lubią sprawdzać nowe smaki i odkrywać kolejne lokale. Można to podsumować jednym zdaniem: Każda dobra restauracja znajdzie swoich klientów, więc jest to biznes, który po prostu się opłaca. Ale, ale… Otworzyć to jedno, a utrzymać to drugie. Od dzieciństwa uczymy się skutecznie oszczędzać, ale czy potrafimy? Z doświadczenia wiem, że bez podstawowej wiedzy spięcie budżetu może okazać się naprawdę problematyczne. I właśnie dlatego spieszę z garścią skutecznych wskazówek.
ISTOTNE CZYNNIKI W OPTYMALIZACJI KOSZTÓW
Przede wszystkim, aby zrozumieć sens optymalizacji kosztów, musisz zrozumieć, jak to działa. Bo nie chodzi o to, aby zrobić coś kosztem czegoś, nie patrząc na negatywne i pozytywne aspekty. Tutaj ważny jest bilans! Optymalizacja to pojęcie, które wielu osobom kojarzy się negatywnie. Nic bardziej mylnego! Jeśli firma wprowadzi odpowiednie zmiany, przyniesie jej to szereg korzyści, co wpłynie również na odczucia pracowników, ale i klientów. Nie ma znaczenia czy jest to restauracja, butik, sklep internetowy, czy jakikolwiek inny biznes. Ważne, aby robić wszystko z głową!
Prowadzenie restauracji wiąże się z wieloma kosztami, między innymi należy wziąć pod uwagę czynsz lokalu bądź jego zakup, wszystkie bieżące opłaty związane z jego utrzymaniem, koszty surowców, a także wynagrodzenie pracowników. To wszystko sprawia, że konieczna jest dbałość o dobrą organizację pracy i umiejętne zarządzanie budżetem, czyli 2 najistotniejsze czynniki w optymalizacji kosztów w branży gastronomicznej.
KOSZTY LOKALU
Jak wspomniałam wcześniej, jednym z ważniejszych kosztów, jakie trzeba ponieść, to wynajem lokalu bądź jego zakup. Wiadomo, że im lepsza lokalizacja, większy metraż, czy dodatkowa przestrzeń, tym większy koszt do pokrycia. Warto jednak spojrzeć na to w dużo dalszej perspektywie. Gdy zdecydujemy się na te wszystkie dodatkowe aspekty, możemy liczyć na większą ilość gości, a tym samym na dużo większe zarobki, ale też napiwki, których na uboczach miasta moglibyśmy nie uświadczyć.
UTRZYMANIE PERSONELU
Inwestycja w dobrego pracownika to klucz do sukcesu! Oglądaliście kiedyś „Kuchenne Rewolucje”? To idealny przykład tego, jak kierownik lokalu nie powinien postępować. Czasami lepiej zapłacić dużo więcej kucharzowi z kwalifikacjami i doświadczeniem czy kelnerce, która ma zdolności interpersonalne, niż płacić najniższą pensję komukolwiek. Zwłaszcza że przy takim obrocie spraw prawdopodobnie lokal potrzebowałby dodatkowej pary rąk, co również naraziłoby firmę na kolejne koszta. Takie postępowanie mogłoby się przyczynić jedynie do zniechęcenia do siebie pierwszych gości oraz zmarnowania budżetu, który mógłby zostać zainwestowany dużo lepiej. Tym samym restauracja mogłaby szybko odnieść poważne straty i nie utrzymać się na obecnym rynku.
Jeśli już zainwestowałeś w dobrych pracowników, to świetnie. To inwestycja, której nie pożałujesz! Trzeba jednak mieć na uwadze, że nie można optymalizować czegoś na siłę, np. ich kosztem, ponieważ przez obniżenie komfortu pracy, prędzej czy później zaczną rozglądać się za czymś innym. Pamiętaj, że zadowolony pracownik, to dobry pracownik, a taki przynosi zyski. Lepiej zadbać o swojego pracownika niż zaczynać kolejny proces rekrutacji, a następnie wprowadzać nową osobę, uczyć ją i czekać, aż osiągnie umiejętności i stanie się samodzielna.
Warto wiedzieć o tym, że wszystkie koszty utrzymania pracowników nie powinny wynosić więcej niż 30% obrotów całej firmy. Trzeba jednak dodać, że zaliczamy do tego nie tylko wynagrodzenie, ale też szkolenia podnoszące kwalifikacje, dodatek zdrowotny czy sportowy, transport, posiłki, badania i inne tego typu.
ZAKUP SUROWCÓW
Optymalizacja związana z zakupem surowców to jedna z najważniejszych składowych tego procesu. Tutaj przede wszystkim należałoby zainteresować się łańcuchem dostaw. Zweryfikuj swojego dostawcę i porównać z konkurencją. Jeśli są ku temu podstawy, spróbuj negocjować cenę, a być może warunki, np. termin czy formę płatności. Drugą kwestią są zapasy magazynowe. W tej branży to notoryczny błąd, który naraża firmę na solidne straty. Po pierwsze, produkty przechowywane zbyt długo tracą na wartości, po drugie, mogą wystąpić sytuacje losowe i cała zawartość magazynu ulegnie zniszczeniu, a po trzecie i najważniejsze, istnieje ogromne ryzyko, że surowiec może się po prostu popsuć. W branży gastronomicznej nie można mieć 100% pewności co do daty ważności kupowanych produktów. Miej to na uwadze!
TIP SPECJALNY
Przychodzi taki moment, kiedy nie masz już pomysłu na to, jak możesz jeszcze zaoszczędzić. Wtedy postanawiasz zrezygnować z dobrej jakości produktów. Nie tędy droga! To najczęściej popełniany błąd przez przedsiębiorców gastronomicznych. Są inne możliwości! Bo niezależnie od tego, czy masz niskie, czy wysokie koszty zakupu żywności, warto wyznaczyć listę produktów, których kupujesz najwięcej. Następnie poprosić wszystkie hurtownie, z którymi współpracujesz o przygotowanie cen specjalnie dla Ciebie, zgodnie z miesięcznym zapotrzebowaniem. W taki sposób masz gwarancję ceny na: miesiąc, dwa tygodnie, a nawet tydzień — w zależności od tego, co zaoferowała dana hurtownia. Na dodatek są one niższe niż w ofercie regularnej. Takie rozwiązanie to dla Twojej firmy ogromna oszczędność!
Mam nadzieję, że opisane przeze mnie wskazówki ułatwią Ci optymalizację kosztów w funkcjonowaniu Twojego lokalu. Oczywiście to nie są wszystkie, ale na pewno od nich warto zacząć w celu wprowadzenia pozytywnych zmian, które w przyszłości przyniosą Ci zysk.
Jeden z obsługiwanych przeze mnie klientów oferuje bardzo szeroki asortyment produktów w swoim sklepie internetowym, mowa tutaj o kilku tysiącach. Wiąże się to z tym, że nie jest on w stanie kontrolować cen wszystkich produktów na bieżąco. Właśnie dlatego nawiązaliśmy ciekawą współpracę, której celem było między innymi ustalenie marży dla sprzedawanych produktów. Jest to firma, która działa także dropshippingowo, więc ceny zakupionych towarów zmieniają się w dość szybkim tempie. Tym bardziej zachowanie płynności cen jest tutaj niezwykle ważne.
PROBLEM
Firma X oferuje szeroki asortyment produktów na stronie internetowej, przez co nie jest w stanie kontrolować cen wszystkich towarów na bieżąco. Gdy przychodzi dostawa, to produktów jest po prostu za dużo. Ostatecznie kończy się na tym, że zostają zmienione ceny produktów, które akurat przypadkiem wpadły pracownikowi w oko. Takie działanie sprawia, że utrzymanie marży na jednakowym poziomie jest naprawdę trudne. Czasami zdarzało się, że produkty widniejące na stronie sklepu internetowego były wystawione w zbyt niskiej cenie, tzw. marża ujemna, na co klient nie mógł sobie pozwolić. Najprawdopodobniej pracownicy po prostu nie wiedzieli, że taka sytuacja miała miejsce. Nie ma co się dziwić, przy tak dużej ilości asortymentu, przeoczenie mogło się zdarzyć każdemu. Jeśli firma musiałaby dopłacać z własnych środków, prowadzenie biznesu mogłoby się szybko skończyć niepowodzeniem. Postanowiłam temu zaradzić.
ROZWIĄZANIE
Aby rozwiązać problem, stworzyłam narzędzie w Excelu, jakim jest kalkulator marży. Może z niego korzystać każda osoba, która potrafi obsługiwać arkusz kalkulacyjny Microsoft Excel. Akurat w tym przypadku klientowi zależało, abym wzięła sprawy w swoje ręce. Największe efekty zapewni regularna kontrola cen, najlepiej co 2-3 tygodnie, a dodatkowo w momencie dużej dostawy trzeba zrobić to, jak najszybciej. Podczas takiej kontroli wyświetlają mi się tylko te produkty, które mają za niską lub za wysoką cenę. Na tej podstawie jestem w stanie nadać wyszczególnionym produktom właściwą marżę.
EFEKTY
Dzięki nadaniu produktom właściwej marży zwiększyłam szanse na to, że konsument kupi coś właśnie z tego sklepu, a nie u konkurencji z zawyżoną ceną, zwłaszcza że jest to rynek o dużej konkurencyjności. Podjęłam działania, które pozwoliły klientowi na zachowanie płynności cen. Teraz firma nie musi martwić się o to, że sprzeda produkty ze zbyt niską marżą, z zerowym zyskiem, albo po prostu za drogo. Warto dodać, że mimo iż konkurencja ma podobne, albo nawet takie same ceny, to nie zniechęca konsumenta do dokonania zakupu, zwłaszcza że może dodać też inne produkty do koszyka, których konkurencyjny sprzedawca nie posiada. Teraz moim zadaniem jest wszystko obserwować i dbać o to, aby marża utrzymywała się na stałym poziomie, przez co sprzedaż będzie efektywna. Dzięki podjętym działaniom klient zaoszczędził czas i pieniądze, a w efekcie prowadzenia systematycznych kontroli, wyjdzie z tego ze sporym zyskiem.
Otwartość klienta na naszą współpracę sprawiła, że już widać korzystny wpływ wprowadzenia do procesu kalkulatora marży. Podjęte działania nie tylko ułatwiają pracę, ale też pomagają zaoszczędzić czas, pieniądze i zapewniają zysk. Stabilizacja jest tym, co każda firma chce osiągnąć, a nam to idzie świetnie!
Masz już swoją firmę? A może dopiero planujesz ją założyć, ale brak Ci doświadczenia, pomysłów i fachowej ręki? Świetnie, że tu jesteś i chcesz dowiedzieć się więcej. Z moim doświadczeniem i Twoją chęcią do współpracy jesteśmy w stanie osiągnąć wiele i jeszcze więcej, bo… optymalizacja jest gwarancją zysku!
CZYM JEST OPTYMALIZACJA?
To nic innego jak działania usprawniające funkcjonowanie firmy, zarówno wewnątrz, jak i w relacjach z otoczeniem rynkowym. Chciałbyś zminimalizować swoje koszta, nie narażając się na ryzyko straty? Przydałaby Ci się analiza, dzięki której osiągniesz większe zyski bez ponoszenia kosztów, takich jak zatrudnianie dodatkowych pracowników, albo poświęcanie cennego czasu. A jak wiadomo, w biznesie każda minuta jest na wagę złota. Optymalizacja procesów zwiększa efektywność wykonywanych działań, przynosząc przy tym oszczędności finansowe, dzięki niej lepiej zaplanujesz działania, budżet i pracę swojego zespołu. Jeśli zabierzesz się za to odpowiednio, Twoja marka wyróżni się na tle konkurencji i będzie z każdym rokiem pięła się ku górze.
PO CO WŁAŚCIWIE JEST TA OPTYMALIZACJA?
Nieważne czy prowadzisz restaurację, firmę cateringową, sklep e-commerce, czy jakikolwiek inny biznes — optymalizacja jest niezwykle ważna i wręcz konieczna. To dzięki niej, jesteś w stanie wznieść swój biznes na wyżyny i osiągnąć sukces, o który w dzisiejszych czasach nie tak łatwo. Lata temu, kiedy technologia nie była na tyle rozwinięta, wystarczyło wprowadzić nowy produkt czy usługę i wszyscy byli zadowoleni. Skutkowało to niesłychanym powodzeniem, a to dlatego, że firma stworzyła coś jako pierwsza. Aktualnie na rynku ciężko o nowy produkt — nieraz mam wrażenie, że nic nowego już człowiek nie jest w stanie wymyślić, a tu nagle pojawia się kolejna nowość, coś, czego jeszcze nie było. Naprawdę podziwiam twórców za pomysłowość. Niemniej jednak aktualnie maksymalizacja zysków jest niezwykle pożądana, a co za tym idzie, konieczna jest umiejętna optymalizacja procesów biznesowych, w czym mogę Ci pomóc.
CO OBEJMUJE AUTOMATYZACJA PROCESÓW BIZNESOWYCH?
W każdej firmie zachodzi szereg działań biznesowych, jednak nie każdy przedsiębiorca zamierza je ulepszyć. Ty możesz być jednym z tych, którzy postawili na współpracę z profesjonalnym analitykiem i osiągnęli zamierzone cele i zyski, dzięki przeprowadzonej analizie. W skład takich usług wchodzą między innymi:
analizy produktowe
raporty sprzedażowe
optymalizacja kosztów
gospodarka magazynowa
analiza opłacalności zapasów
kalkulacja produktów
zarządzanie zasobami ludzkimi
KIEDY POTRZEBNA JEST OPTYMALIZACJA PROCESÓW?
Odpowiedź jest jednoznaczna. Nieważne, na jakim etapie rozwoju swojego biznesu jesteś, czy jesteś nowym start-upem, raczkującą rodzinną firmą, czy dużym i znanym przedsiębiorstwem — optymalizacja procesów jest potrzebna zawsze, na każdym etapie prac. Metody zastosowane przez analityka mogą się różnić w zależności od wyżej wymienionych, ale główny rezultat będzie taki sam — ZYSK. Warto wspomnieć, że mimo kosztowności zatrudnienia specjalisty do zoptymalizowania procesów, w dłuższej perspektywie czasu możesz liczyć na korzyści, które zwrócą Ci te koszta.
Dzięki współpracy z analitykiem poznasz działania, które pozwolą Twojej firmie na poprawę efektywności jej funkcjonowania. To co? Podejmiesz się współpracy z profesjonalistą, który spojrzy na wszystkie procesy świeżym eksperckim okiem?